Top 8 najlepszych aktorów kina akcji. Jeśli zapytać kogoś, co pamięta z lat 90., to na pewno wymieni kasety wideo z krwawymi nawalankami dumnie zwanymi "kinem akcji". To właśnie dzięki nim zaistniali aktorzy z tego zestawienia. #1. Arnold Schwarzenegger, 66 lat.

Pamiętacie Elliota z filmu " Zobaczcie, jak wygląda dzisiaj! Pamiętacie uroczego chłopca, który zaprzyjaźnił się z przybyszem z obcej planety? Film " zdobył światową popularność w latach 80, a Henry Thomas, odtwórca roli Elliota, został nominowany do Złotych Globów w kategorii aktor-odkrycie roku. Nd. 30 grudnia

Style West Coast hip-hop i G-Funk zdominowały główny nurt hip-hopu na początku lat 90. East Coast hip-hop w okresie od początku do połowy lat 90. został zdominowany przez Afrocentric jazz rap i hip hop alternatywny z Native Tongues, a także hardcore rap, wykonywany m.in. przez Nas-a, Wu-Tang Clan, The Notorious B.I.G., czy zespół Onyx.

Forrest Gump Lata dziewięćdziesiąte to wyjątkowy okres w kinematografii. To właśnie w tym czasie powstało kilkadziesiąt produkcji, które do dziś cieszą się ogromną sympatią wśród widzów i uchodzą za kultowe. Wśród nich znalazły się zarówno wzruszające dramaty, filmy akcji, jak i komedie romantyczne. Już teraz na znajdziecie filmy lat 90., które zmieniły nasze życie. Filmy lat 90., które zmieniły nasze życie. Lata dziewięćdziesiąte to wyjątkowy okres, do którego z chęcią powracamy wspomnieniami. To wtedy w naszych domach można było usłyszeć największe hity Madonny, Michaela Jacksona, a także pierwsze kawałki Britney Spears, wśród których warto wymienić piosenki Sometimes, Born to Make You Happy czy też Baby One More Time. Z kolei na ekranach naszych telewizorów królowały takie produkcje jak Miasto aniołów, Joe Black czy też Forrest Gump. Filmy lat 90., które zmieniły nasze życie Jednak płace są bardzo zróżnicowane; w maju 2018 r. BLS poinformowało, że aktorzy z 90. percentyla lub wyżej zarabiali 61.74 USD lub więcej na godzinę, podczas gdy najniżsi 10. percentyl zarabiali 9.05 USD lub mniej na godzinę. Może Cię również zainteresować informacja, że praca lektora jest bardzo konkurencyjna.
Jeśli jest na sali ktoś, kto nigdy nie kochał – niech pierwszy rzuci kamieniem. A kto nigdy nie kochał jakiegoś aktora albo postaci „telewizyjnej” powinien od razu zamienić się w deszcz meteorytów! My z Martą kochaliśmy wiele razy – czasami mniej, czasami bardziej. Kochaliśmy od dzieciństwa, kochaliśmy w latach młodzieńczych i na tych miłościach postanowiliśmy tym razem się skupić w naszej liście TOP 10. A dobry los sprawił, że nasze szczeniactwo objęło całe lata 90 – w moim odczuciu najfajniejszy okres w historii nie tylko kina, ale również (a może przede wszystkich) telewizji. Nie wszystko „przyszło” do Nas z ameryki na czas, ale dzięki takim stacjom jak np. Polsat czy Polonia 1 – coś w naszym kraju jednak się działo. Z tej okazji zapraszamy Was na podróż przez nasze subiektywne TOP 10 aktorów/postaci, którzy rozpalali wyobraźnie nie tylko naszą, ale również milionów ludzi na całym świecie. Żeby było zabawniej to każde z nas opisało również osobę… odmiennej płci (niż nasza). Bo miłość nie zna granic – tym bardziej ta telewizyjna. Marta jak to zwykle bywa opisała miejsca nieparzyste, a ja parzyste. Post powstał również po to, aby uhonorować Luka Perry’ego, który kilka dni temu zmarł z powodu rozległego udaru. Koniecznie dajcie nam znać do kogo Wy za młodu wzdychaliście. Możecie to zrobić w komentarzu pod postem, albo w tym wątku na facebooku! Bardzo serdecznie polecam też śledzić Martę na Twitterze, a gdy już to zrobicie – nie zapomnijcie kliknąć i mnie! O tutaj! 10. Różowa Power Rangers – Amy Jo Johnson Bądźmy ze sobą szczerzy, w końcu na sami przyjaciele – wszyscy oglądaliśmy Power Rangers, bo za szczeniaka nic więcej nie było nam do szczęścia potrzebne. Walki kung-fu? Tak. Szkolne życie? Tak. Piękni chłopcy, ładne dziewczyny? Jak najbardziej. Dwie postacie komediowe w osobach Czachy i Mięśniaka? No pewnie! Dodatkowo beztwarzowi “kitowcy” i świetnie wykreowani “główni źli”? I roboty Dinozaury?! Jak tu nie kochać tej niesamowitej produkcji, a już w ogóle jak nie kochać “różowej”, która swoim niewątpliwym seksapilem podnosiła ciśnienie w żyłach każdego nastoletniego chłopca? Amy Jo Johnson do dziś nie straciła niczego ze swojej urody i od czasu do czasu pojawia się nawet w rozmaitych filmach Sci-Fi (a że koszmarnych to już inna sprawa). Piękna, seksowna, waleczna. Chciałem być zielonym/białym wojownikiem i mieć u niej szanse. Ech, może w alternatywnej rzeczywistości mi się udało! Warto również przypomnieć, że postać różowej wojowniczki jest zwykle fantastycznie obsadzona, gdyż Naomi Scott z wersji 2017 jest nie mniej gorąca od “oryginału”. 9. Rob Stewart jako Nick Slaughter Jako dzieciak wprost uwielbiałam szeroko rozumiane seriale kryminalne. Dzisiaj już mi przeszło, ale w latach 90tych jarałam się na maksa chociażby Gliniarzem i prokuratorem, Tequilą i Bonettim, czy właśnie Żarem Tropików. Ten ostatni, mam wrażenie był u nas chyba najmniej popularny. Każdy odcinek opierał się nie tylko o konkretną sprawę kryminalną, ale i chemię między parą głównych detektywów. Wszystko to działo się w malowniczej scenerii, gorącej Florydy. Już samo to mogło rozgrzewać widzów do czerwoności, szczególnie w cierpiącej na brak słońca Polsce. Poza fantastyczną scenerią, również niezaprzeczalna uroda oraz charyzma Roba Stewarta były jednymi z największych atutów serialu. Chyba każdy chłopak marzył, aby być kiedyś takim luzakiem jak on, mając dodatkowo wielką kolekcję hawajskich koszul. Dziewczyny, w tym młoda ja, skrycie podkochiwały się w tym wygadanym detektywie, który przy rozwiązywaniu spraw, równie często co spluwą, posługiwał się swoim urokiem osobistym. Aktorowi partnerowała urocza Carolyn Dunn, która spełniała się nie tylko jako ozdoba ekranu, ale i indywidualna, wyrazista postać, która uczyła małoletnie dziewczęcia, że warto być twardą i nieustępliwą. Ruda kokietka, za którą szaleli faceci, a jednocześnie nie dająca sobie w kaszę dmuchać pani detektyw? Hell fucking yeah! 8. Tiffani Thiessen Bądźcie ze mną szczerzy – mało kto kojarzy wspomnianą i widoczną pod opisem Panią. Ale to nie jest jakiś wielki powód, aby nie móc się w niej kochać. O ile mnie pamięć nie myli Tiffani była czarnym charakterem w Beverly Hills 90210. Ja poznałem ją dopiero w serialu Gliniarze bez odznak, gdzie zagrała seksowną, twardą agentkę, która zlecała coraz to nowe misje głównym zabijakom. Skórzana kurtka, piękna buzia i… seksowne sesje zdjęciowe, które można było odnaleźć w „internecie” tamtych czasów. Piękna, zawadiacka – to jedna z niewielu aktorek w ogóle dla których byłem w stanie oglądać jakiś serial – np. Białe kołnierzyki. Jeśli natomiast kochacie filmy grozy i tak jak ja wychowaliście się na „Strasznych filmach” to musicie sprawdzić „Piszcz, jeśli wiesz co zrobiłem w ostatni piątek 13tego”, gdzie Thiessen zagrała mało rozgarniętą dziennikarkę. Trudno mi wytłumaczyć dlaczego ona, chyba pociągała mnie drapieżność, którą w tamtym okresie emanowała. Dziś chociaż miewa problemy z wagą – nadal przyciąga mój wzrok i nie-do-końca-niewinne myśli. 7. Lucy Lawless jako Xena Zgodnie z tym co Piotruś wyjaśnia poniżej (spoiler, bo to punkt 6) i ja miałam swojego krasza tej samej płci! W latach 90tych, wybór mógł być tylko jeden: waleczna, bezkompromisowa, ubrana w kuse wdzianko Xena! Chyba każda dziewczynka oglądająca wówczas ten serial, chciała być taka jak Lucy Lawless: pewna siebie, odważna i pokonująca problemy za pomocą jednego solidnego kopnięcia. I miecza. Dzisiaj można się śmiać z poziomu tej historii (będącej niejako spin-offem Herculesa), efektów specjalnych i scenariusza, ale gdy cofniemy się o te 20lat, zobaczymy, że ta opowieść była wprost skazana na sukces. Ikoniczna główna bohaterka, solidna przygodówka i mnóstwo mnóstwo akcji – Xena była jedną z moich ulubionych historii. I mimo że pod względem jakości produkcji, lepiej wypadał Herkules, to jednak dzisiaj, z perspektywy czasu, bardziej kocham właśnie Xenę, niż bohatera granego przez Kevina Sorbo. Arana Niech co delikatniejsi zamkną oczy – nadchodzi gejoza najwyższego poziomu. Nie uwierzę temu, kto nawet przy pełnym heteroseksualizmie nigdy nie miał swojego krasza w aktorze tej samej płci. W dzisiejszych czasach moim jest Zac Efron, natomiast kiedyś był nim Facundo Arana. Nie wiem czy bardziej mi się podobał czy raczej chciałem być taki jak on – gdyż w moim odczuciu był to facet idealny. Facundo pojawił się wielokrotnie u boku Natalii Oreiro (której w sumie nie lubię!) w takich telenowelach jak Zbuntowany Anioł czy Jesteś moim życiem – obu bylem wielkim fanem (szczególnie tej drugiej, która w pewnym momencie wplotła w swoją fabułę chorą dawkę autoironii). Męski, zaradny, tajemniczy. Gdyby Facundo z tamtego okresu wparował na białym koniu i powiedział “wsiadaj” – pewnie nie byłoby już tego bloga! I nie uwierzę, że Wy nigdy o nikim tak nie myśleliście! Więc bez podśmiechujek, bo sprawdzę Wam historię przeglądarek! Shockley jako Hank Lawson Fanki tego niedzielnego, familijnego pierdu pierdu jakim był serial Dr. Quinn, można podzielić z grubsza na dwie ekipy: team Sully i team Hank Lawson. Podczas gdy sympatycznego i dobrodusznego Indianina darzyłam jedynie sympatią, do niegrzecznego i cholernie seksownego dzikusa o zabójczym uśmiechu i burzy blond włosów, moje młodzieńcze serce biło jak szalone. Szczegóły fabuły i konkretne historie już dawno zatarły się w pamięci, ale magnetyzm i charyzma Hanka są wiecznie żywe. Oprócz bycia nieprzyzwoicie przystojnym, Hank miał też inną ważną rolę: bycie przeciwwagą dla w większości grzecznych i poprawnych wątków, które miały spełniać “familijną” rolę serialu. Wątki Hanka charakteryzowały humor, nieprzewidywalność, energia. Mimo że jego ulubioną aktywnością były bójki, to potrafił być też zbirem o gołębim sercu, czym zjednywał sobie sympatię nie tylko fanek serialu, ale i statecznych dam z Colorado Springs. Przyznam szczerze, że późniejszej kariery Williama, który dziś istnieje w mojej świadomości głównie jako jeden z pierwszych i największych kraszów dzieciństwa, już nie śledziłam. Mając na uwadze jego nieprzeciętny urok osobisty i aktorski talent, pozostaje mi dziś jedynie żałować, że stał się niejako więźniem swojego wizerunku, a przez to też lat 90tych. 4. Melissa Joan Hart jako Sabrina nastoletnia czarownica Jedną z pierwszych miłości każdego chłopaka (zgaduję, że dziewczyny też) jest ktoś ze szkoły lub z sąsiedztwa. Wiecie, ktoś totalnie zwykły, ale jednocześnie emanujący czymś niesamowitym. Moją miłością była Melissa Joan Hart – gdy dziś o tym myślę to nic jej nie wyróżniało – niezbyt urodziwa blondynka, w dodatku niekiedy trochę tyła, potem chudła. Najzwyklejsza dziewczyna jakich wiele, totalnie z sąsiedztwa (chociaż za wielką wodą) ale właśnie to czyniło ją wyjątkową. Zresztą, skoro była “czarownicą” to wspomniana „inność” rozszerzała się na kolejne miłosne planety. Mieć dziewczynę z supermocami, która kamienie zamienia w żywe zwierzęta, strzela mocą na prawo i lewo? WOW! Władza to jednak największy afrodyzjak – zwłaszcza jeśli ma się wredne zapędy (ja miewam). Siedem sezonów to dla mnie dużo za mało i chociaż “nowa Sabrina” również jest całkiem sympatyczna, to jednak jestem już dużo za stary na takie młode dziewczęta i serialu nawet nie skończyłem. Melissę kochałem przez wiele nastoletnich lat, nie raz nie dwa – śniąc o niej i jej przygodach. 3. Lorenzo Lamas jako Renegat Nie ma bardziej ikonicznego intra serialowego z lat 90tych, jak to Renegata! Ta muza, ta historia, no i w końcu on: wyjęty spod prawa, samotny mściciel w skórze i na harleyu! Archetyp twardziela po przejściach, któremu każda z nas chciała posklejać serce. Serial wyjątkową oryginalnością nie grzeszył, wpisując się raczej w nurt kopanych, tandetnych historii z prościutką fabułą w tle, ale charyzma Lorenzo robiła swoje. Sam serial pachniał testosteronem, amerykańskim duchem i wolnością, będąc prawdziwą kolorową i energetyczną petardą zza wielkiej wody. Zastanawia mnie dlaczego, gdy dziś rozmawiamy na temat lat dziewięćdziesiątych, to najczęściej wspominamy takich bohaterów jak Cordell Walker czy chociażby MacGyver, jakby zapominając o fantastycznej zajebistości Reno Rainesa, który w interpretacji Lorenzo był ucieleśnieniem amerykańskiego ducha i strażnika porządku. Co ciekawe, jedną z pierwszych ról tego ekranowego super twardziela, był występ w kultowym filmie Grease. 2. Christina Applegate jako Kelly Bundy Świat według Bundych to serial nie tyle mojego dzieciństwa co życia. Możliwe, że to co powiem powinno zostać przemilczane – ale to on mnie ukształtował. Gdy oglądam go dzisiaj (a robię to już koooolejny raz) łapię się za głowę – że świat tak okrutnie skapcaniał i poszedł w niemożliwą do zaakceptowania przez normalnego człowieka poprawność polityczną. Ale to nie liczne żarty z grubych bab przyciągały mnie przed ekran – wabikiem na nastoletniego chłopaka była przede wszystkim Christina Applegate czyli serialowa Kelly. Jej kuse stroje, notoryczny brak stanika czy wyzywające zachowanie to nic w porównaniu z jej urodą, która z każdym rokiem czyniła z niej piękniejszą i seksowniejszą młodą kobietę. Jeśli wielokrotnie wyobrażałem sobie w tamtym okresie partnerkę, której nie wypuściłbym z łóżka – była nią głupiutka Kelly. W późniejszych czasach zdarzało mi się oglądać filmy z “Krystyną”, ale szczerze przyznam, że nigdy nie zrobiła na mniej już takiego wrażenia, jak przez 11 sezonów tego kultowego serialu. Applegate miała dość ciężkie życie – kariera nie szła tak jak trzeba, a wyniku choroby musiała wyciąć obie piersi. Na szczęście 48 letnia dziś „Kelly” jest nadal aktywna zawodowo, a ostatnio mogliśmy zobaczyć ją np. w Złe mamuśki 2: jak przetrwać święta. Z nowszych wiadomości pojawi się w tym roku (w głównej roli) w serialu komediowym Już nie żyjesz. Z ciekawości spojrzę! 1. Luke Perry jako Dylan McKay Mimo że należę do pokolenia, które przeżywało raczej powtórki odcinków Beverly Hills, niż ich bieżącą emisję, to i mnie nie ominęła prawdziwa Dylanomania. Wiecznie zmarszczone czoło, pękata walizka problemów, niski głos, który robił z dziewczynami lat 90tych wszystko. No i ten poplamiony, biały t-shirt! Dylan McKay był Jamesem Deanem naszego pokolenia. Niepokornym chłopakiem, któremu każda z nas chciała pomóc, a potem odjechać wspólnie w stronę zachodzącego słońca. Jako trochę podrapana i poobijana wersja stereotypu kalifornijskiego chłopaka, wnosił w nasze życie bunt, wolność i potrzebę wyrażania siebie. Szczególnie w Polsce, która dopiero budziła się do życia, zachłystując się amerykańskim snem i jego kolorami. Mimo że Luke Perry nigdy nie był wybitnym aktorem, to jako Dylan odcisnął olbrzymie piętno na ówczesnej telewizji i pokoleniu młodych ludzi dorastających w latach 90tych. Jego śmierć, w tak przecież młodym wciąż wieku, to koniec pewnej epoki i bolesne uświadomienie nam jednej okrutnej prawdy – lata naszej młodości były dawniej niż mogłoby się nam wydawać.
Jak wyglądają aktorzy polskich seriali z lat 90.? Kasia z "13 posterunku", bliźniaczki z "Rodziny Zastępczej" i inni. Zobaczcie zdjęcia. Andżelika Kwaśniewska ze "Złotopolskich"
daria_24_01 zapytał(a) o 16:32 Aktorzy lat 70,80,90 ? Podajcie mi imona i nazwiska aktorów z lat 70,80,90Z góry dziękuje 0 ocen | na tak 0% 0 0 Odpowiedz Odpowiedzi EKSPERTremarkable odpowiedział(a) o 10:23 Robert de NiroAl PacinoAlec BaldwinMarian KociniakJack NicholsonAnthony HopkinsJan Nowicki 0 0 кσ¢нαм ρσиα∂ αℓℓ.< 3 odpowiedział(a) o 12:19 [LINK] - wejdź - polscy aktorzy lat 70 . 0 0 Uważasz, że ktoś się myli? lub

Mimo wszystko wybór pozostaje bogaty. A zatem bez zbędnego przeciągania zapraszamy do zapoznania się z wynikami plebiscytu na najseksowniejszego aktora XXI wieku! 30. Jason Statham. Teza: łysi mężczyźni mogą być superseksowni. Dowód: Jason Statham. Nie tylko wczesna utrata włosów świadczy o tym, że angielski aktor ma w sobie

Kultowe filmy lat 90. nadal cieszą się ogromną popularnością. Najsłynniejsze motywy i teksty kojarzą nawet widzowie, którzy przyszli na świat po ich premierach. Największe tytuły wyszły daleko poza ramy kina, wywierając wpływ między innymi na modę. Pewne sceny z tych kultowych produkcji znamy już na pamięć. Wystarczy spojrzeć na popkulturę, aby przekonać się, jaką siłę mają kultowe filmy lat 90. Każdy, kto obejrzał najsłynniejsze filmy z tamtego okresu – bez względu na to, czy mógł pójść na nie do kina, czy zobaczył je dopiero po latach – będzie już zawsze kojarzył ich najbardziej znane motywy. Słyszymy „You Never Can Tell” Chucka Berry’ego i przed oczami widzimy doskonały układ taneczny w wykonaniu Johna Travolty i Umy Thurman. Jeśli usłyszycie, że pierwszą zasadą jest nierozmawianie o klubie, nie pytacie „o jakim klubie?”, bo doskonale wiecie i być może również waszym marzeniem było mieć czerwoną kurtkę jak Tyler Durden oraz wyrzucić wszystkie kupione meble marki IKEA. Bohaterów „Leona zawodowca” czy „Pulp Fiction” można znaleźć na muralach, koszulkach i skórach osób, które postanowiły je sobie wydziarać. Są po prostu wszędzie. Produkcje, które powstały w latach 90. odcisnęły ogromny ślad nie tylko na historii kina, ale także na nas samych. Przypomnijmy sobie najpopularniejsze produkcje dekady lat 90. Najpopularniejsze filmy lat 90. Filmy lat 90. to nie tylko kultowe sceny, ale również prawdziwy wehikuł czasu, który może zabrać nas do okresu, w którym dopiero poznawaliśmy kino. Wystarczy w niedzielny wieczór przerzucać kanały i przypadkowo trafić na emisję „Forresta Gumpa”, żeby łezka zakręciła się w oku. I niech kamieniem rzuci ten, kto podczas świąt choć na chwilę nie zawiesił wzroku na Kevinie, choć widział ten film już kilkanaście razy i zna go na pamięć. Jeśli twój ojciec zajmował w weekend telewizor, bo leciał „Dobry, zły i brzydki” lub „Brudny Harry”, a ty płakałeś, bo wiedziałeś, że nie dotkniesz pilota przez pięć kolejnych godzin, bardzo możliwe, że pójdziesz w jego ślady, gdy będąc w wieku średnim, niespodziewanie wpadniesz na „Matrixa”. Trzeba też przyznać, że lata 90. były dla kina niesamowicie płodnym i owocnym okresem. Po najbardziej prestiżowe nagrody ustawiały się kolejki mocnych kandydatów, a najlepsi z nich wygrali nieśmiertelność. Kultowe filmy lat 90 Te filmy lat 90. zna każdy. Zabieramy was na mały przegląd kultowych produkcji, przedstawiając najmocniejszą dziesiątkę. Tych tytułów nie da się obejrzeć tylko raz w życiu. „Forrest Gump”, reż. Robert Zemeckis, 1994 Historia najnowsza Stanów Zjednoczonych przedstawiona w opowieści o Forreście Gumpie – facecie niezbyt lotnym, biorąc pod uwagę jego iloraz inteligencji. Bohater udowadnia jednak, że nie to jest w życiu najważniejsze. Świetne teksty, niesamowicie klimatyczna ścieżka dźwiękowa i bezpieczne ciepło bijące od Forresta, w którego rolę wcielił się Tom Hanks sprawiły, że ten film pokochał cały świat, a jeden z fanów filmu nawet odtworzył trasę, którą biegał bohater. To również jeden z najlepszych dowodów na to, że można robić filmy bardzo mainstreamowe wysokiej jakości. „Leon Zawodowiec”, reż. Luc Besson, 1994 Historia przyjaźni między dwunastolatką graną przez Natalie Portman i płatnym mordercą (Jean Reno) zyskała ogromną sympatię widzów. Leon i Matylda to jeden z ulubionych duetów kina lat 90., choć otarła się o skandal. Kultowy stał się również Gary Oldman wykrzykujący „EVERYONE!”. „Kevin sam w domu”, reż. Chris Columbus, 1990 Nic tak nie wpędza w depresję, jak Macaulay Culkin, piszący na Twitterze, że ma już czterdzieści lat. Chociaż Kevin dorósł, to film pozostanie odbiciem marzeń każdego dzieciaka, który zostawiony przez rodziców na chwilę może stać się panem domu. Pizza na obiad. Czipsy na kolację i film do późnej godziny. Dodatkowo przygoda kryminalna z nieudolnymi bandziorami. Nic dziwnego, że możemy oglądać „Kevina…” setki razy – zawsze będzie budził w nas to małe dziecko. „Pulp Fiction”, reż. Quentin Tarantino, 1994 Gdyby nie Tarantino, być może w 1994 roku Złota Palma wpadłaby w ręce Krzysztofa Kieślowskiego. Jednak „Pulp Fiction” było bezkonkurencyjne. Po tym filmie Quentin stał się jedną z najważniejszych postaci współczesnego kina i ponad dwie dekady później ludzie nadal noszą koszulki z napisem „written and directed by Quentin Tarantino”. Reżyser podarł wszelkie poradniki i postanowił, że będzie robił filmy po swojemu. „Fight Club”, reż. David Fincher, 1999 Skoro jesteśmy już przy anarchii i mocnym kinie, to nie możemy nie wspomnieć o filmie Davida Finchera. Po tylu latach aż trudno uwierzyć, że zaraz po premierze zarówno krytycy, jak i widzowie odbili się od tej produkcji. Musiało minąć trochę czasu, aby ludzie zorientowali się, że „Fight Club” nie jest o dwóch kumplach, którzy po sześciopaku piwa okładają się pięściami w piwnicy. Efekt musiał zadowolić Finchera. Sprzedano ponad piętnaście milionów kopii, a film przeszedł do historii dzięki wspaniałej grze aktorskiej Edwarda Nortona i Brada Pitta. Słowa Chucka Palahniuka doczekały się szalonej i niepokojącej ekranizacji. „Matrix”, reż. Lilly i Lana Wachowskie, 1999 Większość widzów była przekonana, że to będzie kolejny typowy film science-fiction, jednak rzeczywistość okazała się zupełnie inna po wzięciu czerwonej tabletki. Dzieło – można śmiało określić tak produkcję Wachowskich – wyprzedzało swoje czasy pod każdym względem: efektów specjalnych czy filozoficznej warstwy całej historii. Miejmy nadzieję, że w końcu doczekamy się 4. części "Matriksa". „Chłopcy z ferajny”, reż. Martin Scorsese, 1990 Jedna z najlepszych opowieści gangsterskich twórcy „Taksówkarza” i "Irlandczyka". Opowieść o gonitwie za amerykańskim snem, pieniędzmi i prestiżem. O tych, którzy by zostać w życiu „kimś”, wkroczyli na trudną i brudną ścieżkę. Joe Pesci, Robert De Niro i Ray Liotta – tych chłopaków (dzisiaj już dziadków) z ferajny zapamiętuje się na zawsze. „Titanic”, reż. James Cameron, 1997 Opowieść o wielkiej miłości Jacka i Rose na legendarnym statku, który nigdy nie wrócił do portu, na zawsze pozostanie hitem. Cameron wokół jednej z największych katastrof morskich zbudował jeden z największych romansów w historii kina. Nie można odmówić Cameronowi zgrabnego ujęcia historii oraz rozbicia banku – ponad dwie dekady od premiery nadal jest na podium box office’u. „Milczenie owiec”, reż. Jonathan Demme, 1991 Aktorstwo przez wielkie „A” w wykonaniu Anthony’ego Hopkinsa i Jodie Foster. Mroczna historia Dr Hannibala Lectera, który zarówno odstrasza, jak i przyciąga. Chociaż przed kamerą nie tryska krew i nie latają kule, to film trzyma w napięciu od początku do końca. Jedna z najlepszych produkcji o seryjnych mordercach w historii kina. „Park Jurajski”, reż. Steven Spielberg, 1993 Ożywienie dinozaurów przez Spielberga okazało się komercyjnym strzałem w dziesiątkę. Dzisiaj te efekty specjalne mogą raczej bawić, jednak w latach 90. robiły ogromne wrażenie. W dodatku reżyser dołączył do niego historię o rodzinie zastępczej, która jednoczy się w obliczu trudnej sytuacji. Dynamiczna akcja i różnorodność gatunków wymarłych drapieżników sprawiły, że młodzi widzowie pokochali ten film. Jeśli odświeżyliście już najbardziej kultowe filmy lat 90., warto sięgnąć również po te mniej oczywiste jak „Edward Nożycoręki”, „Truman Show”, „Przed wschodem słońca”, „Big Lebowski” , „Wszystko o mojej matce” czy „Siedem”. Zobacz również: REALME C11. Ekstremalny test wytrzymałości telefonu za 500 zł
Lata 90. to była jej dekada, i nie chodzi tu jedynie o Pretty Woman. Sandra Bullock – lata 90. wypromowały typ tak zwanej dziewczyny z sąsiedztwa. Aktorki nie miały być już niezwykle seksowne i niedostępne, ale zwyczajne, sympatyczne, ludzkie.
1/8 Copyright @Pinterest 1/8 „Beverly Hills 90210” to najpopularniejszy amerykański serial dla młodzieży lat 90. Dzięki uwielbieniu fanów doczekał się aż dziesięciu sezonów, a aktorzy odgrywający główne role wyznaczali wówczas trendy na całym świecie: zarówno w kwestii stylu, jak i... zachowania! Polecamy też: Te kreacje zrobiły wrażenie! Poznaj najlepiej ubrane bohaterki filmowe Fenomen Beverly Hills 90210 Pierwszy odcinek „Beverly Hills 90210” został wyemitowany 4 października 1990 roku. Poznaliśmy w nim bliźnięta, Brandona i Brendę Walshów, którzy wraz z rodzicami przeprowadzili się z mroźnej Minnesoty do słonecznego i upalnego Beverly Hills. W pierwszy dzień szkoły, mierząc się z nieznanym, udaje im się wkupić w łaski rozpieszczonych dzieciaków, z którymi nawiązują przyjaźnie na całe życie. W kolejnych sezonach obserwowaliśmy romanse, sukcesy, porażki i problemy całej paczki znajomych, najpierw w trakcie nauki w szkole, a następnie w trakcie studiów i w życiu dorosłym. Ostatni sezon, ku niezadowoleniu widzów, został wyemitowany w 2000 roku. Pamiętacie wszystkich bohaterów serii? Jak teraz wyglądają i czym się zajmują? Sprawdźcie w naszej galerii! Polecamy też: Powstał musical „Beverly Hills, 90210”. Zobacz, kto wcielił się w Dylana i Brendę! 2/8 Copyright @Pinterest / East News 2/8 Jason Priestley to główny bohater „Beverly Hills 90210” – grał w nim Brandona Walsha. Jest uznawany za jednego z największych przystojniaków lat 90. Wcześniej występował w różnych reklamach, filmach i serialach, m. in. „Chłopiec, który umiał latać”, „21 Jump Street” czy „Aniołek z piekła rodem”. Za rolę w sitcomie Spellinga dwukrotnie zdobył nominację do nagrody Złotego Globu (w 1993 i 1995 roku). Jego kariera wciąż ma się dobrze i można podziwiać go dosyć regularnie na dużym ekranie. W 1999 roku wziął ślub z makijażystką Ashlee Petersen, z którą rozwiódł się po niecałym roku. W 2005 roku ponownie się ożenił z Naomi Lowde. Wspólnie wychowują dwoje dzieci. Jason ma obecnie 47 lat. Polecamy też: Nowa produkcja TVP w ogniu krytyki. Dlaczego internauci tak ostro ją hejtują? Wszystko przez... 3/8 Copyright @Pinterest / East News 3/8 Tori Spelling w serialu grała Donnę Marię Martin. Jej ojciec, Aaaro Spelling, był jego producentem. To dzięki „Beverly Hills 90210” zyskała międzynarodową sławę. Dziś odcina jedynie kupony od tego, co osiągnęła w młodości – na jej koncie brak choćby głośnych ról filmowych. Wiedzie spokojne życie u boku Deana McDermotta, z którym wychowuje już piątkę dzieci (ostatnie z nich urodziła w lutym tego roku). Ma 44 lata. Polecamy też: To już pewne! Będzie trzecia część kultowej komedii „Kogel-mogel” 4/8 Copyright @Pinterest / East News 4/8 Do przystojnego Luka Perry'ego wzdychały miliony kobiet. W serialu wcielał się w Dylana McKaya, najbardziej charyzmatyczną postać ze wszystkich bohaterów. Odszedł z niego w sezonie szóstym, by powrócić podczas dziewiątego. Zanim podjął pracę jako aktor i model dorabiał... w sklepie obuwniczym i fabryce klamek! Rozpoznawalność zdobył występując w reklamie telewizyjnej dżinsów Levi's 501. Po zakończeniu „Beverly Hills 90210” grał w wielu filmach i serialach. Przez 10 lat był mężem Rachel Sharp. Rozwiedli się w 2003 roku. Mają dwójkę dzieci. Luke w październiku skończy 51 lat. Polecamy też: Zobacz niesamowitą kolekcję Adidasa! Dlaczego wyprzedała się w kilka minut? 5/8 Copyright @Pinterest / East News 5/8 Jennie Garth przez 10 lat wcielała się w postać pięknej Kelly Taylor. Dzięki tej roli zyskała międzynarodowy rozgłos i uwielbienie widzów. Później grała w wielu filmach, z których kilka sama wyprodukowała i wyreżyserowała. Przez 11 lat tworzyła szczęśliwe małżeństwo z Peterem Facinellim, aktorem, który jest najbardziej znany z roli Carlisle'a Cullena z filmowej adaptacji sagi „Zmierzch”. Mają trzy córki. Rozwiedli się w 2012 roku. Jennie Garth ma obecnie 45 lat. Polecamy też: „Magda M.” wróci na ekrany? Znamy szczegóły! 6/8 Copyright @Pinterest / East News 6/8 Brian Austin Green rozpoczął karierę w młodości i przed otrzymaniem roli w „Beverly Hills 90210” grał m. in. w „Słonecznym patrolu”. W serialu Aarona Spellinga wcielał się w postać Davida Silvera. Równocześnie rozpoczął karierę rapera i nagrał hip-hopowy album „One Stop Carnival”. Po 2000 roku grał w wielu serialach telewizyjnych. Od 2010 roku jest mężem jednej z najseksowniejszych kobiet świata, Megan Fox. Wspólnie wychowują trzech synów. Brian ma obecnie 44 lata. Polecamy też: Mroczne sekrety, krwawe eksperymenty, szok kulturowy. 5 seriali, które koniecznie trzeba obejrzeć! 7/8 Copyright @Pinterest / East News 7/8 Shannen Doherty w serialu grała Brendę Walsh, siostrę głównego bohatera. Niestety po czwartym sezonie producenci zadecydowali o zakończeniu współpracy z aktorką, ponieważ nie potrafiła się dogadać z resztą ekipy. Po latach w jednym z wywiadów przyznała, że mimo tego serial wspomina bardzo miło. Dodała również, że żałowała, iż musiała grać siostrę przystojnego Brandona - w rzeczywistości zdecydowanie wolałaby być jego dziewczyną. Po rozstaniu z „Beverly Hills 90210” nadal głównie grała w serialach telewizyjnych. W 1998 roku ponownie współpracowała z Aaronem Spellingiem podczas realizacji „Czarodziejek”. Polecamy też: Choć pokonała raka, wciąż żyje w cieniu lęku przed najgorszym. Jak radzi sobie Shannen Doherty? W życiu prywatnym nie ułożyło jej się najlepiej. Dwa razy się rozwodziła, z Ashleyem Hamiltonem w 1994 roku, a Rickiem Salomonem w 2003. Od 2011 jest mężatką Kurta Iswarienko. W ubiegłym roku aktorka musiała się poddać podwójnej mastektomii z powodu walki z rakiem piersi. 8/8 Copyright @Pinterest / East News 8/8 Ian Ziering zagrał Stevena Sandersa. Po 2000 roku mogliśmy go oglądać w kilku serialach ( "JAG - Wojskowe Biuro Śledcze") oraz wielu filmach. W 2013 roku przez cztery tygodnie w Las Vegas występował gościnnie w rewii striptizerów Chippendales. Dwukrotnie żonaty. Najpierw w latach 1997-2002 z fotomodelką "Playboy'a", Natalie Schieler Ziering (Nikką Ziering), a następnie od 2010 roku z Erin Kristine Ludwig, z którą wychowuje dwie córki. Ian ma obecnie 53 lata. Polecamy też: Zobacz niezwykłą kampanię Stelli McCartney na... wysypisku śmieci! Skąd ten pomysł? @ Najlepsze Promocje i Wyprzedaże REKLAMA Galeria Wideo Akcje partner „A oni dalej grzeszą, dobry Boże!”, czyli najzabawniejsza francuska rodzina powraca na duży ekran Trzecia część kultowej serii już w kinach! partner Miasto pełne magii i kontrastów. W Stambule spotykają się nowe technologie i duch Orientu W podróż po największym mieście Turcji zabierają nas Ania Markowska oraz Huawei partner Ma go 9 na 10 kobiet. Skąd się bierze cellulit i jak go zmniejszyć? Pomarańczowa skórka jest jednym z twoich największych utrapień? Walcz z nią od wewnątrz! partner Brakuje ci czasu, aby o siebie zadbać? Potrzebujesz urządzenia do zadań specjalnych! Multitasking to podstawa w dzisiejszym zabieganym świecie partner Piękno nie musi rodzić się w bólach. Liczy się dobry plan Jak bezpiecznie i nieinwazyjnie wymodelować sylwetkę? partner „Tato, no weź”, czyli najbardziej zwariowana książka o współczesnym rodzicielstwie Kamil Baleja, popularny dziennikarz radiowy i telewizyjny, konferansjer, daje się nam poznać z zupełnie nowej strony! partner Najwięcej wody marnuje się w łazience. Niewiele trzeba, by to zmienić Wody na świecie jest z mało. Oszczędzaj ją razem z Grohe! partner Kobieta, która sprzedała więcej książek niż Stephen King i Dan Brown razem wzięci Danielle Steel – królowa kobiecej wyobraźni Polecamy Bieżący numer ANNA LEWANDOWSKA o tym, jak nie zatracić się w wirze codzienności i aktywnie wykorzystać wakacje, planach na życie i nowym domu na Majorce. MAŁGORZATA PIEŃKOWSKA i INA SOBALA – matka i córka, te same geny, zawód i spojrzenie na świat. Co je różni? ANDRZEJ G. KRUSZEWICZ, światowej sławy specjalista od ptaków i... myśliwy, który od lat zarządza warszawskim zoo, opowiada o swojej pasji. W cyklu Kobiety ikony – co się dzieje z… Catherine Deneuve, „zimna” piękność, najbardziej paryska z aktorek. Do dziś intryguje. W cyklu Podróże – gdzie jeżdżą gwiazdy: Turcja.
eQXHV.
  • 3sjnne13bk.pages.dev/170
  • 3sjnne13bk.pages.dev/90
  • 3sjnne13bk.pages.dev/30
  • 3sjnne13bk.pages.dev/393
  • 3sjnne13bk.pages.dev/94
  • 3sjnne13bk.pages.dev/207
  • 3sjnne13bk.pages.dev/41
  • 3sjnne13bk.pages.dev/353
  • 3sjnne13bk.pages.dev/190
  • aktorzy z lat 90